Roztocze Batorz - strona oficjalna

Galeria zdjęć

Końcówka rundy była dla Roztocza jak marzenie. Od meczu ze Świdniczanką w naszych graczy od nowa wstąpił duch walki, co szybko przełożyło się na wyniki na boisku. Dobrą passę kontynuowaliśmy w meczu z Krzczonovią. Na swoim boisku czuliśmy się pewnie i w pierwszej połowie szło nam znakomicie. W dzisiejszym meczu koncertowo zaprezentował się Paweł "Kuti" Wójcik, który wyprowadził nasz zespół na prowadzenie po kapitalnym strzale z rzutu wolnego. Dwie brakmi "Kutiego" i jedna Sylwka "Dyszki" Dycha  dała nam spokój już po 45 minutach przy stanie 3:1. Druga część spotkania to nasza dominacja. Przeciwnicy niemal nie istnieli, to Roztocze stwarzało coraz to nowe sytuacje, czego owocem były bramki "Romana"- drugiego z braci Dychów i przypadkowe trafienie samobójcze gracza Krzczonovii po naszym dośrodkowaniu.  W ostatniej akcji meczu gościom udało się zmieścić między słupkami Damiana "Pepe" Greli, lecz nie miało to większego znaczenia dla rezultatu spotkania - Roztocze zasłużenie zdobyło trzy ważne oczka, dzięki czemu zblizyło się do środka tabeli. Zakończenie rundy świętowaliśmy w dobrych nastrojach, śpiewom okrzykom radości nie było końca. Mamy nadzieję, że dobrze przepracujemy przerwę zimową i na wiosnę zdobędziemy jak najwięcej punktów. Teraz będziemy się przygotowywać do walki o Puchar Wójta Gimny Batorz w Piłce Halowej i do rundy wiosennej. Dziękujemy kibicom za wsparcie w trudnych i dobrych chwilach - byliście z nami ZAWSZE! W imieniu całej Administracji, Trenera i Drużyny - DZIĘ- KU- JE- MY! Drużynie gości, którzy niedawno obchodzili dwudziestolecie istnienia klubu życzymy wielu sukcesów - Wszystkiego Najlepszego!

• Komentarzy [2]
• czytano: [976]
• DO