Roztocze - LKS Kowalin 3:1 (1:0)
Więcej w rozwinięciu newsa...
Udanie rozpoczęli rundę rewanżową nasi piłkarze zdobywając ważne trzy punkty z dotychczasowym wiceliderem LKS Kowalin.
Jak ważne to było spotkanie to chyba wiedział każdy, więc w szatni przed meczem nikogo motywować nie trzeba było. W porównaniu do sparingów wyszliśmy w nieco innym składzie. Na obronie zamiast pauzującego za kartki Bartka Pastuchy zagrał powracający po kontuzji Sławek Bańka zaś na prawej pomocy miejsce kontuzjowanego Marcina Śmiałka (nie zagra do końca sezonu) zajął Sylwek Wuczko.
Pierwsza połowa nie należała do najpiękniejszych dla oka, w grze było dużo chaosu i niedokładnej gry, sytuacji strzeleckich obie drużyny miały niewiele co nie znaczy , że ich w ogóle nie było.
Z naszej strony dwie bardzo dobre okazje zmarnował młody zawodnik Sylwek Wuczko.
Jednak najważniejsza akcja tej części spotkania odbyła się w ok 20 minucie spotkania.
Precyzyjne dośrodkowanie z rzutu wolnego Grześka Szyszki ładnym technicznym strzałem w długi róg bramki gości kończy Tomek Nieściur i mieliśmy prowadzenie 1-0.
Wynik ten udało się dowieźć do przerwy.
Drugie 45 minut zaczęło się bardzo dobrze ale dla rywali. Tym razem dośrodkowanie z wolnego głową kończy jeden z zawodników LKS-u i wynik był remisowy.
Goście chcieli pójść za ciosem i chwilę później ponownie z rzutu wolnego zawodnik przyjezdnych potężnie uderza na naszą bramkę ale na nasze szczeście dobrze spisujący się w bramce Kuba Nieściur zdołał końcami palców sparować piłkę na słupek. Dodać należy, że był to jego pierwszy mecz na naszych barwach o ligowe punkty podobnie jak Łukasza Iwanickiego.
Na odpowiedź Roztocza kibice nie musieli długo czekać. Kilka minut później G.Szyszka bezpośrednio z rzutu rożnego zdobywa drugą bramkę dla naszego zespołu i ponownie objęliśmy prowadzenie w tym meczu.
Kropkę na i postawił strzelec pierwszej bramki T.Nieściur ustalając wynik spotkania na 3-1 po dobrej akcji wprowadzonego po przerwie Damiana Skorupy.
Znając wyniki innych spotkań naszej grupy możemy powiedzieć już, że te trzy punkty pozwoliły nam awansować na pozycję lidera i miejmy nadzieję, że utrzymamy się na niej już do końca.
Dodać należy, że nasi juniorzy zremisowali z Kowalinem 1-1 i nadal plasują się na 3 pozycji w tabeli.
Roztocze:
K.Nieściur - S.Bańka (S.Michałek), M.Jakubaszek, T.Winiarczyk, J.Zarzeczny - P.Wójcik, Ł.Iwanicki, S.Wuczko (D.Skorupa), G.Szyszka - Ł.Zyśko, T.Nieściur